Każde dziecko ma marzenia. Jedni w przyszłości pragną być konstruktorami, inni lekarzami, jeszcze inni chcą reprezentować Polskę na olimpiadzie. Nie każde dziecko ma jednak szansę zrealizować swoje plany. Wynika to niestety często z braku pieniędzy potrzebnych aby rozwijać swoje talenty, ćwiczyć, szlifować zdolności i próbować swoich sił w nowych dyscyplinach.
Według badań prowadzonych przez Millward Brown na zlecenie Fundacji Świętego Mikołaja aż 80% polskich rodziców uważa, że to właśnie brak pieniędzy jest jedną z głównych barier w rozwoju talentów dzieci. Badane osoby wskazują, że sfinansowanie dodatkowych zajęć poprawiłoby wyniki edukacyjne dzieci. Wśród najczęściej wymienianych udogodnień mających wpływ na poziom edukacji dzieci, rodzice wskazują możliwość opłacenia dodatkowych lekcji języka obcego (47%), zajęć sportowych (30%) oraz kursów rozwijających wiedzę (28%).
Przytoczone wyżej wyniki badania pokazały, że wciąż potrzebne są różnorodne formy wsparcia dzieci w Polsce. Wyjątkowo efektywnym mechanizmem pozwalającym wyłaniać i pomagać zdolnym potrzebującym wsparcia dzieciom jest dedykowane stypendium. I to właśnie o stypendiach będzie poniższa opowieść.
Dobro rodzi się z marzeń
„Naszym marzeniem jest by w Polsce nie było ani jednego dziecka, które ze względu na sytuację finansową nie może rozwijać swoich pasji i talentów. Wierzymy, że może się to udać jedynie dzięki solidarnemu zaangażowaniu społeczności szkolnych” – mówi Dariusz Karłowicz prezes Fundacji Świętego Mikołaja. Z tego marzenia narodził się program Stypendia św. Mikołaja, który jest jedynym programem stypendialnym w Polsce angażującym zarówno szkoły, absolwentów i środowisko lokalne na rzecz wybitnie zdolnych choć ubogich młodych osób.
Pierwsze szkoły przystąpiły do solidarnego działania w 2010 roku. Dziś wspólnie z Fundacją Świętego Mikołaja program tworzy już kilkaset szkół, w których przyznanych zostało ponad 2 400 stypendiów dla zdolnych uczniów.
Do idei stypendiów przekonuje nestor polskiego aktorstwa Franciszek Pieczka: „Stypendia są bardzo potrzebne, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy rozwarstwienie ekonomiczne jest tak ogromne. Dzieci z biednych rodzin, nawet jeżeli są zdolne, nie pójdą dalej się uczyć. Nasze państwo nie jest zbyt prężne we wspieraniu słabszych. Trzeba wyrównać te szanse i pomagać jak kto może. Nie trzeba fundować całego stypendium, ale gdyby tak skrzyknęło się parę osób to wtedy grosz do grosza i uzbiera się spora sumka.”
Stypendia św. Mikołaja trafiają do dzieci z rodzin o niewysokich dochodach, które już wykazały się wysokimi osiągnięciami naukowymi, sportowymi lub artystycznymi, a także potrafią uwagę poświęcaną na własny rozwój łączyć z zaangażowaniem społecznym na rzecz innych. To dlatego aby zostać stypendystą trzeba być także aktywnym wolontariuszem w swojej szkole, parafii, czy społeczności lokalnej. Uczniowie, którzy otrzymują stypendia mogą przeznaczyć je na rozwój pasji i talentów, w tym opłacenie zajęć dodatkowych, zakup sprzętu sportowego czy materiałów plastycznych.
Historie stypendystów Świętego Mikołaja są wyjątkowe. To dzięki co miesięcznemu stypendium dzieci mogą kupić pierwsze odpowiednie buty sportowe aby wziąć udział w zawodach, opłacić kurs angielskiego, wyjazd na międzynarodowy festiwal piosenki, czy bilet autobusowy do wymarzonej szkoły licealnej z autorską klasą biologiczną. Są to historie większych i mniejszych sukcesów, które nie doszłyby do skutku gdyby nie solidarne działanie i pomoc społeczności szkolnej.
Poznajcie Gabrysie z Obrytego (województwo Mazowieckie): „Od czterech lat uczęszczam na zajęcia plastyczne, na których uczę się rysunku i malowania obrazów techniką olejową. Pieniądze otrzymane ze stypendium przeznaczyłam na zakup potrzebnych do tego materiałów. Moje sukcesy to przede wszystkim zwycięstwa w konkursach plastycznych, a moim największym marzeniem jest zostać w przyszłości architektem i konsekwentnie będę dążyła, by to marzenie się spełniło.”
Stypendium ma szansę zmienić życie młodych twórców, sportowców czy naukowców. Jest również inwestycją i nadzieją, na to że wyjątkowy potencjał drzemiący w dzieciach i młodzieży nie zostanie stracony, ale wykiełkuje aby w przyszłości służyć milionom Polaków. Dowodem na to mogą być słowa Kacpra, alumna programu Stypendia św. Mikołaja, który obecnie studiuje na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym: „Stypendium to nie jest tylko określona kwota pieniędzy, to bagaż zaufania osób, które brały udział w zbiórce. Dzięki niemu uczymy się odpowiedzialności, ponieważ ludzie, którzy nam zaufali, liczą teraz na nasz sukces i nie możemy ich zawieść.”
Trwała zmiana wyrasta z silnej wspólnoty
Przedstawiciele Fundacji Świętego Mikołaja powołując program stypendialny chcieli aby był on trwałym narzędziem wsparcia dzieci w potrzebie. To dlatego serce programu Stypendia św. Mikołaja leży w lokalnych szkołach.
Joanna Paciorek wiceprezes Fundacji Świętego Mikołaja mówi: „Chcemy budować trwałe i silne więzi między uczniami, szkołami i absolwentami. Tak aby dzieci potrzebujące pomocy otoczone zostały troską tych, którzy ich znają bezpośrednio, którym naprawdę zależy na ich powodzeniu i realizacji marzeń.”
Fundacja Świętego Mikołaja prowadzi szereg działań wspierających szkoły w prowadzeniu programu stypendialnego. Z jednej strony ze szkół zdjęty zostaje bagaż formalny i administracyjny, z drugiej odpowiedzialność za wybór stypendystów i za pozyskiwanie środków finansowych spoczywa właśnie na szkolnej społeczności, a więc najbliższym środowisku dzieci. Każda szkoła przystępująca do programu otrzymuje dedykowane subkonto bankowe i dostęp do internetowego portalu usprawniającego zarządzanie programem stypendialnym. Może również liczyć na zastrzyk wiedzy o tym jak prowadzić zbiórki pieniędzy, jak rozmawiać ze sponsorami, aktywizować absolwentów oraz otrzymuje potrzebne materiały, w tym puszki kwestarskie, plakaty i ulotki. Fundacja prócz tego wsparcia prowadzi także system dopłat dla szkół działający w formule matching-fund, a więc zebrane przez szkołę środki zostają pomnożone przez Fundację.
Program Stypendia Świętego Mikołaja zmienia nie tylko życie konkretnych potrzebujących dzieci, ale także całe społeczności wzmacniając kulturę solidarności i odpowiedzialności za siebie nawzajem.
„Udział w programie powoduje zmianę w nastawieniu ludzi do samych siebie i otaczającego świata. Dzięki aktywnemu zaangażowaniu się w akcje młodzież staje się agentami społecznej zmiany. Docenione dzieci i młodzież są dla innych wzorem do naśladowania. Udział uczniów pokazuje, że można skutecznie działać na rzecz poprawy życia swojej rodziny czy swojej szkoły oraz, że można skutecznie pracować w środowisku lokalnym” – dzieli się swoim doświadczeniem Barbara Sałosz, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Ustrzykach Dolnych.
A gdyby tak każda szkoła w Polsce przyznawała stypendia swoim uczniom w potrzebie?
Do programu Stypendia Świętego Mikołaja póki co przystąpiło 300 szkół. Joanna Paciorek wiceprezes Fundacji Świętego Mikołaja zachęca: „Jeżeli również wierzysz, że dzięki solidarnym więziom między uczniami, nauczycielami, rodzicami, absolwentami i całą społecznością lokalną można umożliwić rozwój talentów i pasji dzieciom, którym brakuje na to środków finansowych przekonaj szkołę w swojej miejscowości do przystąpienia do programu Stypendia Świętego Mikołaja!”
Więcej informacji o programie Stypendia Świętego Mikołaja można znaleźć na stronie internetowej: www.mikolaj.org.pl/stypendia-sw-mikolaja